Marketing i Komunikacja

Komentarz Iwony Jaśkiewicz-Kundery, Chief Investment Officera Publicis Groupe do raportu

Iwona Jaśkiewicz-Kundera Chief Investment Officer Publicis Groupe

Wartość rynku reklamowego w Polsce w pierwszym kwartale 2021 r. wyniosła niemal 2,2 mld zł, co oznacza wzrost o 2%. Słabszymi miesiącami pod kątem dynamiki były styczeń i luty. W marcu dynamika wzrostu wyniosła aż 6,3%, ze względu na niższą bazę w poprzednim roku. Pierwszy lockdown został wprowadzony w połowie marca 2020 r., co przełożyło się na załamanie koniunktury i możliwie szybkie ograniczenie wydatków reklamowych.

W ciągu pierwszego kwartału 2021 r. spadki zanotowały wszystkie media z wyjątkiem internetu i radia. Reklama online wygenerowała budżet w wysokości 956 mln zł i osiągnęła dynamikę na poziomie 17,5%. Tym samym wartość reklamy online była wyższa od wartości reklamy w telewizji o 34 mln zł  Wydatki w radiu wzrosły o 0,5%, zaś w telewizji spadły o 1,3%. Zdecydowanie mocniejsze spadki zanotowały pozostałe media. Dzienniki i magazyny straciły odpowiednio 31,8% oraz 34,2%. Budżety na reklamę zewnętrzną spadły o 35%, zaś kina nie wygenerowały w pierwszym kwartale żadnych przychodów reklamowych, ponieważ wciąż były zamknięte.

Osiem sektorów zintensyfikowało swoje inwestycje reklamowe oraz osiem zmniejszyło. Najmocniej wolumenowo wzrosły wydatki na reklamę w największym sektorze, czyli handlu – o 19,5%.  Istotnie więcej wydali także reklamodawcy z sektorów: pozostałe (+21%), telekomunikacja (+15%) oraz sprzęty domowe, meble i dekoracje (+25,2%). Największe wolumenowe spadki wygenerowało pięć sektorów: produkty farmaceutyczne i leki; higiena i pielęgnacja; media; finanse oraz podróże i turystyka, hotele i restauracje. 

Zgodnie z prognozami ekspertów, na początku 2021 roku nastąpiła trzecia fala pandemii. Szczyt zachorowań w Polsce miał miejsce na przełomie marca i kwietnia. Zarówno w kraju, jak i na świecie reakcja na wzrost zachorowań nie była już tak nerwowa jak na początku pandemii. Z jednej strony rządzący bali się efektów ekonomicznych ponownego zamknięcia gospodarek, z drugiej strony zostały wyciągnięte wnioski z pierwszej fali pandemii. Jeśli chodzi o konsumentów i rynek reklamy, można powiedzieć, iż nastąpiło pewne oswojenie z nową sytuacją.

Trzecia fala pandemii pomimo, że była najmocniejsza nie wypłynęła negatywnie na rynek reklamy. Reklamodawcy nie wycofywali budżetów tak jak to miało miejsce w roku ubiegłym, w szczególności na początku pandemii. Perspektywy na kolejne miesiące są bardzo dobre. Estymujemy, że w całym roku 2021 wydatki reklamowe w Polsce wzrosną o 8,5%. W kolejnych miesiącach będziemy obserwować wzrosty we wszystkich mediach za wyjątkiem dzienników i magazynów.