Konsument

Czas wolny Polaków. Polak w lesie i parku, czyli jak odpoczywają Polacy w okresie luzowania obostrzeń

Dzięki danym publicznie udostępnionym przez Google, przenalizowaliśmy w jaki sposób Polacy zareagowali na otwarcie lasów oraz czy majówka sprzyjała wyjściom z domu do takich miejsc, jak np. parki, plaże czy ogrody.

Wzrost liczby osób przebywających poza domem „na świeżym powietrzu” widzimy tak naprawdę od dnia, w którym lasy „zostały uwolnione” czyli od 20 kwietnia. Można powiedzieć, że wcześniej całkiem sztywno trzymaliśmy się zasad izolacji i faktycznie ograniczaliśmy wyjścia z domu. Co ważne, wzrosty % w stosunku do średniej kształtują się na poziomie podobnym z tym sprzed pandemii i lockdownu. To, z jednej strony, dobry prognostyk pokazujący, że powoli wracamy do nowej, ale jednak – normalności. Należy jednak pamiętać o tym, że porównujemy maj w rozkwicie do początku marca. Czy pamiętacie Państwo, jaka panowała wtedy w Polsce pogoda? Ano właśnie. Z tego powodu obecny „traffic” w miejscach zielonych należy uznać za nadal stosunkowo skromny. Warto jednak zauważyć, jak duże różnice występują w poszczególnych województwach. W niektórych, wzrosty „ruchu” są ogromne, w innych zaś – zanotowały one w tym okresie spadek nawet w porównaniu do okresu „całkowitego lockdownu”. Być może to efekt generowany przez turystów:

Żródło: https://www.google.com/covid19/mobility/index.html?hl=en