Wg psychologów, sytuacje ekstremalne, takie jak pandemia sprzyjają zmianie zachowań zakupowych, osłabiają lojalność wobec dotychczas preferowanych marek i otwierają na częstsze testowanie nowych. Pisaliśmy o tym w jednym z pierwszych newsletterów. Dane jakie udostępnił McKinsey & Company pokazują, że praktyka podąża za teorią.
Aż 60% globalnych konsumentów przyznało bowiem, że w trakcie pandemii zmieniły się ich zachowania zakupowe, w tym również wybierane marki. Głównymi przyczynami takich decyzji były wygoda, dostępność, jakość oraz wartość. W wielu przypadkach nie bez znaczenia było zapewne przerwanie łańcucha dostaw, ale w grę wchodziły również inne czynniki, takie jak optymalizacja wydatków, zmiana miejsca robienia zakupów, krótszy czas na nie poświęcony etc.
Co więcej, większość badanych deklaruje, że poczynione zmiany w zachowaniach konsumenckich będą przez nich kontynuowane również w przyszłości. Okazuje się więc, że pandemia, a szczególnie lockdown, były stosunkowo wąskimi „okienkami szansy” dla wielu marek na to, by kosztem konkurentów wskoczyć do koszyka zakupowego konsumentów. W momencie, gdy sytuacja się normuje, a „nowa normalność” staje się po prostu „normalnością”, górę bierze przyzwyczajenie. Konsumenci są więc mniej chętni do zmiany już raz zmienionych nawyków.