Współpraca między brandami a platformami gamingowymi nastawiona na przyciągnięcie uwagi użytkowników w przestrzeni cyfrowej ma długą historię. Jednak, odkąd zakupy w sklepach stacjonarnych zostały zakłócone przez pandemię, marki coraz chętniej sięgają po niekonwencjonalne metody nawiązywania kontaktu z klientami. Ostatnie przykłady to Fortnite oraz fenomen lockdownu – Animal Crossing, ale warto również zwrócić uwagę na coraz popularniejsze otwarte platformy gamingowe, takie jak Roblox, który niedawno zadebiutował na nowojorskiej giełdzie. [1].
Wraz ze wzrostem liczby graczy do 2,7 miliardów [2], który z pewnością przyśpieszyła pandemia, gaming przestał być rozrywką dla nielicznych. Ludzie szukają sposobów na spędzenie wolnego czasu i wyraźnie widać to w danych. Według Nielsena ponad 80% globalnych konsumentów grało w gry wideo i oglądało treści z nimi związane podczas lockdownu w szczytowych momentach pandemii COVID-19 w zeszłym roku.[3].
Ta zmiana zachowań nie ogranicza się jedynie do graczy komputerowych i konsolowych. Gry mobilne również odnotowują wzrost dzięki okazjonalnym graczom (casual players), których przyciągają społecznościowe aspekty gamingu [4].
Co więcej, ponad 40% nowych graczy twierdzi, że prawdopodobnie będzie kontynuować swoją przygodę z grami w przyszłości [5]. To doskonała okazja dla marek, aby wykorzystać społecznościowy charakter tego nowego kanału rozrywki.
Ta możliwość nie jest zarezerwowana tylko dla dużych i wpływowych brandów pokroju Nike, które stać na zainwestowanie w stworzenie specjalnego trybu w grze inspirowanego butami Jordan zawierającego ekskluzywne brandowe kostiumy dla awatarów [6]. Nawet jeśli nie masz budżetu na to, żeby zorganizować wielkie wirtualne wydarzenie we współpracy z Fortnite lub zostać sponsorem drużyny e-sportowej, są inne sposoby, aby zostać zauważonym przez graczy. Taktyki guerilla marketingu, takie jak wykorzystanie kodów QR do dystrybucji markowych akcesoriów w grze, mogą być równie skuteczne. I to nie tylko dla marek modowych. Wystarczy przyjrzeć się Skinclusive Summer Line stworzonej przez Gillette Venus [7] lub cyfrowym wersjom makijażu oferowanym przez Givenchy [8].
Jeśli chcesz wskoczyć na wyższy poziom, dlaczego nie odtworzyć swojego sklepu w Animal Crossing jako alternatywy dla klientów w czasie lockdownu? [9] Może to być również restauracja dla fanów spragnionych wrażeń rodem z Kentucky Fried Chicken [10]. Możesz też pójść drogą marki Hellman’s i stworzyć kampanię opartą na brand purpose: jeśli użytkownik przyniesie zepsutą wirtualną rzepę na wyspę Hellman’s, brand przekaże prawdziwe jedzenie na cele charytatywne i pomoże nakarmić potrzebujących [11]. Dlaczego? Ponieważ Hellman’s wierzy, że jedzenie jest zbyt dobre, by je marnować. Nawet wirtualne jedzenie. Do tego dostaniesz jeszcze brzydki świąteczny sweter dla swojego awatara. Możliwości są nieskończone, a to tylko przykłady z jednej platformy gamingowej.
Źródła:
[1] https://digiday.com/marketing/how-roblox-is-paving-the-way-for-a-new-era-of-branded-gaming/
[2] https://newzoo.com/insights/articles/newzoo-games-market-numbers-revenues-and-audience-2020-2023/
[4] https://medium.com/googleplaydev/the-impact-of-lockdown-on-mobile-gamers-behaviors-dffb05f07c4e
[5] https://www.thinkwithgoogle.com/consumer-insights/consumer-trends/mobile-casual-gaming-trends/
[6] https://www.businessinsider.com/fortnite-jordan-nike-crossover-skins-grind-clutch-2019-5?IR=T
[7] https://www.gillettevenus.com/en-us/animal-crossing
[8] https://www.nylon.com/beauty/givenchy-beauty-created-makeup-for-animal-crossing
[9] https://www.wallpaper.com/fashion/net-a-porter-nintendo-animal-crossing